Przedstawiam kwiatowy naszyjnik z wisiorem z masy fimo
Ten okaz nie będę ściemniać moi drodzy
jest jawnie zerżnięty od Marzeny Arctii Ostrowskiej
MAŁO ja go świadomie zerżnęłam
Tłumaczyć się chyba wypada
Ten okaz nie będę ściemniać moi drodzy
jest jawnie zerżnięty od Marzeny Arctii Ostrowskiej
MAŁO ja go świadomie zerżnęłam
Tłumaczyć się chyba wypada
Zatem powstał kwiat z masy fimo a że gapola ze mnie zrobiłam dziurę nie tam gdzie trzeba i nie było innego wyjścia jak tylko oprawić go w ten a nie inny sposób
świetne są!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kosimku :)
OdpowiedzUsuńkochana, nic nie zerżnęłaś :)
OdpowiedzUsuńprzynajmniej nic o tym nie wiem
rewelacja :)
OdpowiedzUsuń