Rano była na oknem :))) No to szybko kawa i lecimy z młodym
w tym rozpędzie on w kapciach wyskoczył
ale taka ofiara to nic wielkiego jedynie mokre skarpetki za to radochy ile było
jak matkę trzeba było przez ulicę przeprowadzać i w lesie trzymać za torbę bo się baba cały czas
w wizjer aparatu gapiła jeszcze by się sierota wygrzmociła gdzieś :)))
Zdjęć jest ogrom 150 zdjęć
uszczupliłam do 56 :))) ale to się tu nie zmieści zatem przedstawiam bardzo okrojoną relację
z naszego spaceru we Mgle :))))
:)))
Pajęczynki :)))) Mrrrr
A teraz moje ulubione zdjęcia z całego spaceru :)))
Udało się :))))
Kiedy już słońce postanowiło się pojawić my postanowiliśmy się wycofać do domku :)))
po tym zdjęciu padła mi bateria :((
i nie udało mi się sfotografować kuny domowej którą spotkaliśmy w drodze powrotnej :(((
Bardzo żałujemy z Synowatym spacer był cudowny mimo tego :))
Lubicie mgłę ?? Ja bardzo :)))
Prawie tak samo bardzo jak burzę :)))
Pozdrawiam Serdecznie :))
CMOK:****
Możesz mnie Polubić na Facebook jeżeli chcesz :))
kontakt: lesage@poczta.onet.pl
A teraz się napiję soku ze z chmur :))))
Ciekawe ujęcia, brawo!!
OdpowiedzUsuńBiżuteria rewelacyjna a widoków szczerze zazdroszczę. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń