Dziś moje zakupy i ulubieńcy :)))
Zaczniemy od wszystkiego :)) Czyli pielęgnacja i kosmetyki do włosów :)))
Moje pielęgnacyjne ulubione i nowości :)
orz jedna rzecz którą uwielbiam ale sama jej nie używam :))
Mgiełka do Ciała prezent urodzinowy od mojej Marzenki
jest genialna uwielbiam :)))
słodka troszeczkę ciężka ale nie za bardzo :)))
Taka idealna dla mnie :)))
Mgiełki :))
Mgiełka z Victorias Secret prezent również od Ani TheKretka 1
Rok temu ją dostałam mam jeszcze 3/4 opakowania ponad
jest mega wydajna i cudnie pachnie
Ma masę drobinek złotych w sobie uwielbiam ten efekt
i na bladej i na lekko opalonej skórze wygląda cudnie :)))
Niestety nie mam słońca i nie mogę pokazać właściwego efektu
:))
Mam jeszcze jedną mgiełkę którą lubię
właściwie jest to olejek do ciała z drobinami srebra
nie ma go tutaj na zdjęciu ale zrobiłam dodatkowe zdjęcia samego olejku
Avon Skin so Soft
Różany :)))
:) i tu mamy zakup nowość z firmy Garnier
Generalnie nie używam niczego z tej firmy bo z tego co wiem to testują na zwierzętach
jednak zapach mnie bardzo skusił :)))
Szampon i odżywka Ultra Doux Sekrety Prowansji z Lawendą i różą
Jeżeli coś jest z lawendą to jest oczywiste że trafi do moich rąk :))
a jeżeli do tego jest to coś do włosów a w składzie nie ma parabenów i sylikonów
za to ma olejki eteryczne :))) Różę :)) OOOOO Jestem w raju
Ale żeby nie było tak cacy to olejki są gdzieś chen daleko w składzie nie oszukujmy się że
mają jakiś zbawienny wpływ na nasze włosy :)) Parabenów może i nie ma jednak są inne
składniki konserwujące bo przecież okres trwałości to 12 m od otwarcia
jeżeli chodzi o datę terminu ważności nie mogę znaleźć na opakowaniu :((
Teraz kilka słów o tym co nam obiecuje producent :))
Szampon w składzie zaraz po wodzie mamy SLS czyli składnik
myjący jego najmniej szkodliwym działaniem jest wysuszanie
najbardziej fakt że jest rakotwórczy przy dużych ilościach :)))
Ekstremalna zabawa pod prysznicem kochani :))
Odżywka
ekstrakty mamy ohhhhooooo ho ho daleko w składzie :))
Nic to zapach mi rekompensuje ten shit w składzie :)))
Czasem nawet ja mam ochotę na jakieś drogeryjne dziadostwo :)))
Miałyście tą serię ??? jakie są wasze wrażenia ???
Wiem że jest jeszcze wersja z rozmarynem ciekawa jestem zapachu :))
Pozostańmy przy włosach :))
W Biedronce jest świetna promocja
Lakier i pianka Taft w cenie 15 zł takie ładne zestawiki
żal było nie brać szczególnie teraz kiedy jest wilgoci dużo w powietrzu moje prostowane
włosy zaraz po wyjściu z domu zaczynają się bez utrwalenia kręcić na nowo:))
Co zabawne ostatnio włosy pokręciłam w duże loki wiecie takie super filmowe :)) hahaha
i mi się włosy wyprostowały hahahahaha moje zaskoczenie było ogromniaste
Teraz ulubieniec którego nie używam osobiście :))
woda Toaletowa mojego Maćkowatego
Bardzo lubię kiedy tym pachnie kojarzy mi się z naszymi początkami
czyli 10 lat temu tak pachniało mu się czasem :)))
Krem z Filtrem Bielenda
Posiada w składzie dość skuteczny filtr niestabilny pod makijaż
ale skutecznie chroniący, a że ja się raczej całościowo nie pacykuję to jest mi to rybka czy jest
on stabilny czy nie pod podkładem :))
( nie posiadam w domu żadnego podkładu fluidu ani podobnych )
Ten Peeling chciałam wypróbować już od jakiegoś czasu ale w mojej Biedronce nie było :((
Parę tygodni temu udało mi się zakupić i jestem zachwycona :)))
Idealny pod samoopalacz i ten zapach Mango :))) mniam :))
Balsam do Ciała dostałam od Karoliny megiloung :))
Uwielbiam kosmetyki Balea ten czekał na swoją kolejkę aż zrobi się ciepło
Ciepło nie jest ale balsam jest świetny :)))
To może przejdziemy teraz do kolorówki bo to że nie używam podkładu
wcale nie oznacza że się nie maluję :))
owszem maluję i to całkiem wyraziście :)))
Kolorówka i lakiery :)))
Te kosmetyki Robią mi wyspanie i naganiają "urody "
moje ukochane cacuszko rozświetlacz do ciała i twarzy
Na tym niestety muszę zakończyć posta bo większy niestety się nie zmieści :))
Pozdrawiam Serdecznie :))
CMOK:****
Możesz mnie Polubić na Facebook jeżeli chcesz :))
kontakt: lesage@poczta.onet.pl
A teraz się napiję soku ze z chmur :))))
Piękne cienie i rozświetlacz:-) W takich "moich" kolorach:-) Garniera też oglądałam, ale fakt testowania na zwierzakach- jest dla mnie odstraszającym zniechęcaczem;-)
OdpowiedzUsuńU mnie jest to absolutne kryterium jednak w tym przypadku troszeczkę się sprzedałam za zapach :/ Uwielbiam lawendę a mieszanka zapachowa tego zestawu jest powalająca jest dość ostry nie przesłodzony i taki mydlany starej angielskiej lawendy :))) Uwielbiam
UsuńCienie są genialne polecam ogromnie sleeka :))) a rozświetlacz objawienie zakupiłam za grosze na allegro :) Rok temu używam intensywnie a zużycie jest jak widać :))
To pisałam ja :))) Panorama LeSage / Anna Grabowska :)))
Usuń