Zadziwiający brak komentarzy! Ja codziennie uczę się tolerancji i myślę, że moim sukcesem jest to, że nikogo nie piętnuję. Mimo tradycyjnych przekonań nie jestem ani za, ani przeciw i pozostaję spokojna w swej neutralności. Odmienność mnie nie szokuje, byle była okazywana bez ostentacji. A zajawka kolekcji zapowiada się ciekawie. Pozdrawiam.
Roma ja myślę,że większość komentarzy pojawia się jednak na drugim blogu Ani,ponieważ tam jest więcej informacji.Tak czy inaczej nie widzę nic złego w takiej akcji i popieram.
Zadziwiający brak komentarzy! Ja codziennie uczę się tolerancji i myślę, że moim sukcesem jest to, że nikogo nie piętnuję. Mimo tradycyjnych przekonań nie jestem ani za, ani przeciw i pozostaję spokojna w swej neutralności. Odmienność mnie nie szokuje, byle była okazywana bez ostentacji. A zajawka kolekcji zapowiada się ciekawie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRoma ja myślę,że większość komentarzy pojawia się jednak na drugim blogu Ani,ponieważ tam jest więcej informacji.Tak czy inaczej nie widzę nic złego w takiej akcji i popieram.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
OdpowiedzUsuń